Przynależność. Jak przypomnieć sobie drogę do domu Toko-pa Turner – recenzja
Książka Przynależność. Jak przypomnieć sobie drogę do domu trafiła do mnie przypadkiem, w wyniku pomyłki. Jednak w trakcie czytania z każdą kolejną stroną nabierałam pewności, że w pojawieniu się jej w moim życiu, jest jakiś głębszy sens. Okazało się bowiem, że była odpowiedzią na moje pytania, które niewyartykułowane kłębiły mi się w głowie od jakiegoś czasu.
Myślę, że nie tylko ja, ale spora część ludzi zmaga się z trudnym uczuciem braku połączenia z otoczeniem, w którym żyje, z samotnością w tłumie. Odczuwamy smutek, umniejszamy sobie lub czujemy się pomijani. Jeśli czujesz podobnie i pragniesz zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, sięgnij po książkę Toko-pa Turner. To wyśmienita lektura dla każdego, kto interesuje się rozwojem duchowym i szuka sposobów, by zrozumieć więcej, lepiej o siebie zadbać i stawiać się do życia w pełni.
Przynależność. Jak przypomnieć sobie drogę do domu
Przynależność. Jak przypomnieć sobie drogę do domu autorstwa słynnej badaczki snów, to książka, która leczy. Toko-pa Turner porusza temat przynależności lub poczucia jej braku, wyobcowania, który coraz częściej pojawia się w przestrzeni publicznej. Można zauważyć, że coraz więcej ludzi zajmujących się duchowością pomaga innym odnaleźć połączenie ze sobą. Dzieje się tak najprawdopodobniej dlatego, że coraz więcej ludzi za tym tęskni, choć nie do końca potrafi wytłumaczyć, za czym tak naprawdę. W książce znajdują się wszystkie odpowiedzi.
Dowiadujemy się z niej m.in., że dynamika rozwoju cywilizacji odcina nas od korzeni. Zmiany, jakie zaszły w społecznościach współczesnego świata służą pogłębianiu przepaści między ludźmi, oddalaniu się od źródła zdrowych relacji. Pokolenia żyjące przed nami były znacznie bardziej połączone. I choć nowe technologie, w tym internet, zmniejszyły dystans międzyludzki, paradoksalnie przyczyniły się do tego, że oddaliliśmy się od siebie nawzajem i od siebie samych. Brak połączenia ze samym sobą powoduje, że zawieramy sojusze z bólem i cierpieniem czy stajemy się niespójni z naszymi celami, nawet w zakresie odżywiania i dbania o siebie. A także sprawia, że żyjemy w „fałszywej przynależności”, która bardzo często wynika z lęku i po prostu nam nie służy. Tęsknota za tym dawnym, zdrowym poczuciem przynależności jest zatem jak najbardziej uzasadniona.
Jawa i sen
Autorka z niezwykłą empatią, przenikliwością i błyskotliwością zgłębia temat przynależności. Jest w tym bardzo wiarygodna, ponieważ robi to dzieląc się historią swego życia, w tym trudnymi niekiedy momentami, pokazując tym, że większość z nas ma mniej lub bardziej podobne doświadczenia. Zwraca uwagę na to, jak ważna jest znajomość swego pochodzenia i jak trauma i krzywdy niesione przez kolejne pokolenia w rodzinie mogą blokować samorealizację.
Ważnym elementem jest również analiza snów – jej własnych i jej pacjentów. To właśnie w marzeniach sennych, w podświadomości możemy szukać przyczyn naszych świadomych zachowań i uczuć. W tym, co głęboko ukryte znaleźć rozwiązania i drogowskazy, które uruchamiają proces zmiany. Praca nad snami potrafi również wyjąć na światło dzienne nasze utajone potrzeby. I aktywować pasje i talenty, do których straciliśmy dostęp. Muszę przyznać, że dzięki niektórym treściom zawartym w tej książce pojawiały się we mnie co rusz mniejsze i większe olśnienia. Lektura tej książki pobudza do przemyśleń, zachęca do podróży w głąb siebie, na bieżąco.
Jest nadzieja…
Co najważniejsze, Toko-pa Turner pisze o tym, że mamy wpływ na odczuwanie poczucia przynależności. Że nic nie jest stracone, ponieważ świadomie możemy wybrać styl życia oparty na integralności. Wystarczy rozwijać zestaw umiejętności i kompetencji w tym zakresie. W książce jest wiele wskazówek, jak możemy się tego nauczyć i jak tym samym oferować siebie i swoje dary światu i innym. Warto podkreślić, że przekaz autorki, choć dotykający rzeczy ważnych i głębokich, jest jasny i klarowny. Pisze ona bowiem w bardzo przystępny sposób, tak by każdy zrozumiał jej przekaz i od razu mógł korzystać z jej wiedzy i doświadczenia.
Przynależność. Jak przypomnieć drogę do domu to mocna, wywołująca wiele emocji, ale jednocześnie kojąca lektura. Dzięki niej można sobie przypomnieć, jak ważne jest nieodwracanie się od siebie i ciągłe odkrywanie. A także że każdy z nas zasługuje na to, by czuć połączenie ze sobą, światem i innymi ludźmi.
Książkę można zamówić w tym miejscu.
Czytaj także:
-
10/10
-
10/10
-
10/10
-
10/10
Summary
Autorka z niezwykłą empatią, przenikliwością i błyskotliwością zgłębia temat przynależności. Jest w tym bardzo wiarygodna, ponieważ robi to dzieląc się historią swego życia, w tym trudnymi niekiedy momentami, pokazując tym, że większość z nas ma mniej lub bardziej podobne doświadczenia. Zwraca uwagę na to, jak ważna jest znajomość swego pochodzenia i jak trauma i krzywdy niesione przez kolejne pokolenia w rodzinie mogą blokować samorealizację.