Rewolta – recenzja książki autorstwa Nadavy Eyala
Rewolta to wnikliwe spojrzenie na negatywne aspekty globalizacji i gorzka opowieść o współczesnym człowieku. Jeśli jesteś ciekaw świata i nie boisz się trudnych pytań – mam tytuł właśnie dla Ciebie!
Witamy w globalnej wiosce!
Epoka wielkich odkryć geograficznych, rewolucja przemysłowa i… my – dzieci globalnych zmian. Choć to wszystko wydaje się być solidnie ugruntowaną rzeczywistością, w skali historii ludzkości jest zaledwie ułamkiem naszych dziejów. Zaś w skali historii świata – pojedynczym rozbłyskiem w nieskończonej galaktycznej przestrzeni.
Choć globalizacja w obecnie znanym nam ujęciu jest dość młoda, mechanizmy nią rządzące możemy obserwować już u zarania dziejów. Z tą różnicą, że obecnie w skali światowej, o czym traktuje najnowsza książka Nadava Eyala Rewolta.
Życie na kredyt i fundamentalna walka z innością
W swojej najnowszej książce Nadav Eyal, dziennikarz i autor tytułów z gatunku literatury faktu, w niezwykle uczciwy i rzetelny sposób poddaje rozkładowi na czynniki pierwsze mechanizmy globalizacji i jej skutki.
Rewolta to książka dekonstruująca fundamentalizm, obnażająca cenę, jaką nasza planeta płaci za kapitalizm. Słowem opowiada o negatywnych aspektach ery globalizacji.
Izraelski dziennikarz Nadav Eyal we wnikliwy sposób opowiada o wielowątkowym zagadnieniu będącym oznaką naszych czasów i zmusza nas do refleksji nad kierunkiem, w którym zmierzamy.
To zarówno pochylenie się nad polityką i nurtami społecznymi, takimi jak wzrost ugrupowań ultraprawicowych i atrakcyjność fundamentalizmu w obliczu globalizacyjnej homogenizacji kultur, jak i opis ceny, jaką wraz z nami płaci Matka Natura.
Planeta i umarli płacą cenę detaliczną.
Wzmożony konsumpcjonizm na wespół z rozkwitem kapitalizmu sprawiają, że aspekty humanitarne i prognozowanie w oparciu o ekologię schodzą na drugi plan. Niestety przymykanie oczu na skutki naszych działań na świat przyrody może być opłakane.
Jesteśmy uzależnieni od wielu źródeł energii nieodnawialnej i nie chcemy poszukiwać alternatywy.
Żyjemy na ekologiczny kredyt i udajemy, że dzień spłaty nie nadejdzie, choć już teraz wiemy, że jeśli sytuacja się nie zmieni, pingwiny afrykańskie wymrą do 2026 roku. Jeśli zaś zagrożona obecnie pszczoła miodna wyginie, my w ciągu 4 lat wyginiemy razem z nią.
Rewolta – recenzja tytułu
Książka Eyala to niezwykłe kompendium wiedzy o historii współczesnej, ekologiczny apel o przyszłość planety i filozoficzna refleksja nad skutkiem polityczno-społecznych działań. Punktem spajającym narrację jest zjawisko globalizacji. Choć sama w sobie nie jest naganna, nasze reakcje wobec zmiany, jaką niesie – już tak.
Autor wykonał gargantuiczną pracę, łącząc wielowątkową narrację w spójną całość. Zdecydowanie nie jest to lektura do pochłonięcia w jeden wieczór, ze względu na mnogość tematów oraz ich ciężar. Niemniej z pewnością zapewni Wam wielu tematów do rozmów i rzuci nowe światło na postrzeganie współczesnych wydarzeń. Czy to politycznych w skali globalnej, czy też tych dziejących się tuż pod naszymi oknami.
Zaciekawieni? Szukając książki Rewolta, znajdziecie ją tutaj.
Podobne artykuły:
Ania ocenia:
-
6.5/10
-
7/10
-
8.5/10
-
8/10
Fragment recenzji
Rewolta to książka dekonstruująca fundamentalizm, obnażająca cenę, jaką nasza planeta płaci za kapitalizm. Słowem opowiada o negatywnych aspektach ery globalizacji.
Izraelski dziennikarz Nadav Eyal we wnikliwy sposób opowiada o wielowątkowym zagadnieniu będącym oznaką naszych czasów i zmusza nas do refleksji nad kierunkiem, w którym zmierzamy.