Seria Martynka – coś dla młodszych czytelników
Dziś mam dla Was dwie książeczki z klasycznej serii: Martynka poznaje czas i Martynka kocha zwierzaki. Warto na nie zwrócić uwagę choćby pod kątem zbliżających się Mikołajek i świąt.
Seria Martynka bawi i uczy dzieci już od 60 lat
Czy wiecie, że Martynka ma już ponad 60 lat? Pierwsza książeczka dla dzieci o sympatycznej dziewczynce została wydana 1954 roku. Jej autorami są dwaj Belgowie: odpowiedzialny za opowieść Gilbert Delahaye oraz Marcel Marlier, autor malarskich ilustracji. Po śmierci Gilbert w 1997 roku wymyślaniem nowych przygód Martynki zajął się Jean-Louis Marlier, syn ilustratora. Kres serii położyła dopiero śmierć Marcela Marliera w 2010 roku. W sumie powstało 60 książeczek o tej sympatycznej dziewczynce i jej przygodach.
W Polsce książeczki z serii cały czas ukazują się nakładem Wydawnictwa Papilion w świetnym tłumaczeniu również nieżyjącej już Wandy Chotomskiej, jednej z wybitniejszych autorek wierszy dla dzieci. I ten poetycki zmysł tłumaczki w polskim tłumaczeniu czuć. Opowieść jest rytmiczna i nie brakuje w niej rymów, chociaż nie można stwierdzić, że w całości Martynka opowiedziana jest wierszem. Nie brakuje też słów dźwiękonaśladowczych.
Ale Martynka w trakcie powrotu z tej wycieczki nie widziała żadnego samochodu, tylko same owieczki. Owieczki miały dzwoneczki, dzwoneczki dzwoniły:
— Bim-bom, bim-bom — Martynce się owieczki śnią!~ Martynka kocha zwierzaki
Mi taka forma prowadzenia narracji bardzo odpowiada. Wiem, że podoba się też współczesnym dzieciom, bo jednego małego fana Martynki mam w domu.
Martynka kocha zwierzaki
Martynka kocha zwierzaki to tematyczna antologia opowiadań. Ta książka spodoba się wszystkim małym miłośnikom futrzaków, pierzaków i innej maści zwierzaków. Znajdziecie w niej 6 klasycznych historii np. Martynka i pies na Medal, Martynka i kucyk, czy Martynka i przygody od środy. Część z nich znam z większej antologii: Martynka. Księga przygód. Każde z opowiadań to pozytywna, ciepła opowieść z jasnym przesłaniem.
Jestem pewna, że to książeczka, która świetnie nadaje się do wspólnego, wieczornego czytania z dzieckiem przed snem. Książkę Martynka kocha zwierzaki możecie znaleźć w tym miejscu.
Martynka poznaje czas
Martynka poznaje czas to książeczka, w której większy nacisk jest położony na zagadnienia związane z czasem, niż na opowiadanie o przygodach. Oryginalne ilustracje z opowieści o Martynce i jej przyjaciołach obrazują tekst Marii Szarf. W tej książeczce bohaterka uwielbiana przez maluchy wprowadzi małych czytelników w zagadnienia takie jak: pory dnia, pory roku, dni tygodnia, miesiące, czy najważniejsze święta. Na samym końcu znajdziecie grę planszową oraz zegar do nauki nazywania godzin. Podoba mi się to, że każde z zagadnień zostało wytłumaczone w bardzo jasny, przystępny sposób. Już przedszkolaki nie powinny mieć problemu z tym, żeby wszystko zrozumieć.
To bardzo ciekawa propozycja, zwłaszcza że dzieci z abstrakcyjnym czasem mają spory problem. Myślę, że wspólne czytanie tej książeczki z przedszkolakiem, może dziecku co nieco rozjaśnić w głowie. Do książki Martynka poznaje czas warto wracać, co jakiś czas, żeby zagadnienia związane z czasem utrwalać.
Książkę Martynka poznaje czas możecie znaleźć w tym miejscu.
Powiązane artykuły: